W rozmowie z dziennikarzem Krzysztofem Łoniewskim, Grażyna Górska - doświadczona mediatorka i ekspertka od komunikacji - dzieli się praktyczną wiedzą na temat tego, jak wygląda konflikt w miejscu pracy od środka. Omawia jak wygląda moment, w którym można jeszcze zapobiec mobbingowi, zanim przybierze on pełną formę przemocy psychicznej.
„Mediacja to nie jest po prostu rozmowa. To proces, który ma ramy, zasady i głęboki sens” – podkreśla Górska już na początku rozmowy. Przestrzega przed traktowaniem mediacji jako „miękkiego” rozwiązania. W rzeczywistości to często najtrudniejszy krok, bo wymaga konfrontacji – ale opartej na słuchaniu, nie na walce.
Ekspertka zaznacza, że organizacje popełniają powtarzalny błąd: reagują dopiero wtedy, gdy relacje są już zrujnowane. „Przychodzę, gdy sprawa już się pali. Gdy ludzie nie chcą ze sobą rozmawiać, bo czują się zranieni, ale przecież to można było zatrzymać wcześniej” – mówi. Te słowa wybrzmiewają jako apel do liderów i zespołów: reagujcie, zanim atmosfera stanie się toksyczna.
Jedną z najważniejszych ról mediatora Górska określa tak: „Mediator nie bierze strony, nie staje między, staje obok i trzyma przestrzeń tak, by można było powiedzieć prawdę - bez lęku, bez gry.” To, co z zewnątrz wygląda jak „neutralność”, w praktyce jest tworzeniem bezpiecznej przestrzeni do szczerego dialogu. Nie chodzi o to, kto ma rację - chodzi o to, żeby każdy został wysłuchany.
Odpowiadając na pytanie prowadzącego o przebieg mediacji, Górska podkreśla: „To nie jest terapia, to nie jest też pogadanka – tylko trudna rozmowa, często z napięciem i łzami. Właśnie wtedy dzieje się coś ważnego. Ludzie zaczynają mówić do siebie, a nie o sobie.” To przejście od narracji o winie do wzajemnego zrozumienia często staje się pierwszym krokiem do naprawy.
Choć nie każdy konflikt można rozwiązać, warto próbować. „Nie każdą sytuację da się naprawić, natomiast każdą warto spróbować zrozumieć. Są przypadki, w których trzeba odchodzić. Są też takie, w których wystarczy, że ktoś wysłucha” – mówi Górska. Tym samym przypomina, że mediacja nie zawsze kończy się pojednaniem, ale zawsze jest próbą odzyskania szacunku i równowagi.
Ten odcinek stawia ważne pytanie: kiedy kończy się konflikt, a zaczyna przemoc? Odpowiedź nie pada wprost, wybrzmiewa z każdej minuty rozmowy. Gdy zaczynamy milczeć, unikać, zamykać się w schematach, wtedy jest moment, by działać. Właśnie wtedy jest czas na mediację.
Link do odcinka na platformie YouTube: Dobry Podcast: Mediacje w sytuacjach mobbingowych

